Ujędrniające serum do ciała „Zielona kawa” / Fitomed
Wiosna rozgościła się już na dobre i każda z nas coraz chętniej zabiera się za jakąkolwiek aktywność fizyczną. Pomimo, iż staramy się dbać cały czas o naszą sylwetkę, to jednak przed latem widać, że robimy to z większym zaangażowaniem. Jednak sama sylwetka to nie wszystko. Która z nas nie marzy o gładkiej, jędrnej, napiętej skórze ud i pośladków. W sumie nie mam co, aż tak bardzo narzekać, ale co roku przybywa nam lat, kolejne ciąże też nie pozostają bez echa na naszej skórze.
Oczywiście gładkie i jędrne ciało to przede wszystkim zdrowy tryb życia, a więc dobre odżywiania i aktywność fizyczna. Uważam jednak, że pielęgnacja jest bardzo istotna, a dobry kosmetyk potrafi dopełnić efektu, postanowiłam więc sprawdzić na sobie działanie kosmetyku, który ma zmniejszać objawy cellulitu i poprawić wygląd skóry.
Oczywiście gładkie i jędrne ciało to przede wszystkim zdrowy tryb życia, a więc dobre odżywiania i aktywność fizyczna. Uważam jednak, że pielęgnacja jest bardzo istotna, a dobry kosmetyk potrafi dopełnić efektu, postanowiłam więc sprawdzić na sobie działanie kosmetyku, który ma zmniejszać objawy cellulitu i poprawić wygląd skóry.
Ujędrniające serum do ciała „Zielona kawa” to naturalny, bogaty w składniki aktywne kosmetyk marki Fitomed. Według producenta pomaga zmniejszać objawy cellulitu i poprawić wygląd skóry. Sprawia, że skóra jest gładka, dobrze napięta na udach i pośladkach.Serum jest pozbawione jest silikonów, barwników, parabenów i substancji zapachowych. Kosmetyk świetnie się wchłania, nie lepi się i nie brudzi ubrań. Można go stosować o każdej porze dnia, nawet bezpośrednio przed wyjściem z domu.
Jego składniki aktywne to:
Zapach serum jest bardzo delikatny, ziołowy. Ma konsystencję żelu, który jednak nie spływa z ręki i możemy go bardzo dokładnie wmasować w odpowiednie partie ciała. Szybko się wchłania i nie pozostawia lepkiej warstwy. Po nałożeniu możemy od razu się ubrać. To z całą pewnością dla mnie duży plus. Jest dość wydajny kal na taka małą pojemność. Niewielka ilość wystarcza aby pokryć duży obszar ciała.
Serum całkiem dobrze sobie radzi w pielęgnacji skóry. Skóra jest dobrze nawilżona i gładka. Poprawiła jej też jej jędrność i elastyczność. Skóra jest lepiej napięta niż przed zastosowaniem kosmetyku. Efekty wydają mi się dużo lepsze niż przy zwykłym balsamie czy mleczku.
Serum używam od ok 3-4 tygodni. Przed nałożeniem kosmetyku stosowałam peeling, który miał za zadanie przygotować skórę na przyjecie serum i zwiększenie efektów jego działania. Po tym czasie widzę już lekką poprawę stanu mojej skóry, więc chętnie sięgnę po następną buteleczkę, aby latem cieszyć się idealnie gładką i napiętą skórą. Oczywiście gładkie i jędrne ciało to nie tylko zasługa kosmetyków, więc przyda się też trochę ruchu na świeżym powietrzu, a tego to przecież mamy pod dostatkiem.
Podsumowując jestem zadowolona z działania serum. Jest to kolejny kosmetyk marki Fitomed, po który z chęcią będę sięgać częściej.
Znacie to serum? Jak u Was się sprawdziło?
Świeży napar z zielonej kawy jest bogatym źródłem antyoksydantów – związków hamujących szkodliwe reakcje utleniania w organizmie. Zielona kawa przyśpiesza procesy spalania tłuszczów, reguluje krążenie krwi, a także oczyszcza ciało z toksyn i spowalnia procesy starzenia się skóry.
Bluszcz pospolity ułatwia przenikanie do skóry substancji zawartych w serum. Przyśpiesza rozpuszczanie tłuszczów oraz działa zmiękczająco na powierzchnię naskórka. Jest składnikiem preparatów zwalczających cellulit oraz łagodzących podrażnienia skóry.
Korzeń ruszczyka wspomaga pracę naczyń krwionośnych, wzmacniając ich strukturę i napięcie. Stabilizuje ciśnienie krwi w żyłach, zwiększając przepływ żylny oraz usuwa obrzęki.
Kasztanowiec stosowany w kosmetykach opóźniających proces powstawania żylaków oraz w produktach antycellulitowych. Skutecznie wzmacnia strukturę naczyń krwionośnych, reguluje przepływ krwi oraz przeciwdziała obrzękom. Stosowany w leczeniu odmrożeń i krwiaków.
Guarana przyśpiesza procesy rozkładu tkanki tłuszczowej oraz wstrzymuje tworzenie się nowej tkanki. Wpływa na szybkość przepływu limfy w organizmie. Zmniejsza i zapobiega powstawaniu obrzęków. Nadaje skórze sprężystość oraz hamuje procesy starzenia.
Algi stosowane są jako składnik kosmetyków ujędrniających, nawilżających i wygładzających. Skutecznie odżywiają naskórek, redukują cellulit oraz zmniejszają stany zapalne skóry.
Kwas hialuronowy stosowany jest w kosmetyce do wygładzania cery i spłycenia blizn.
Witaminy z grupy B redukują cellulit i wpływają na poziom dotleniania tkanek. Stosowane w kosmetykach m. in. ujędrniających skórę. Witaminy biorą udział w syntezie kolagenu, ułatwiają spalanie tłuszczy oraz redukują objawy cellulitu.
Kofeina zmniejsza procesy gromadzenia się tłuszczu, wygładza i uelastycznia skórę oraz wpływa na procesy mikrokrążenia.
Karnityna uczestniczy w przemianie kwasów tłuszczowych w energię. Odpowiedzialna za prawidłowy metabolizm lipidowy.
Zapach serum jest bardzo delikatny, ziołowy. Ma konsystencję żelu, który jednak nie spływa z ręki i możemy go bardzo dokładnie wmasować w odpowiednie partie ciała. Szybko się wchłania i nie pozostawia lepkiej warstwy. Po nałożeniu możemy od razu się ubrać. To z całą pewnością dla mnie duży plus. Jest dość wydajny kal na taka małą pojemność. Niewielka ilość wystarcza aby pokryć duży obszar ciała.
Serum całkiem dobrze sobie radzi w pielęgnacji skóry. Skóra jest dobrze nawilżona i gładka. Poprawiła jej też jej jędrność i elastyczność. Skóra jest lepiej napięta niż przed zastosowaniem kosmetyku. Efekty wydają mi się dużo lepsze niż przy zwykłym balsamie czy mleczku.
Serum używam od ok 3-4 tygodni. Przed nałożeniem kosmetyku stosowałam peeling, który miał za zadanie przygotować skórę na przyjecie serum i zwiększenie efektów jego działania. Po tym czasie widzę już lekką poprawę stanu mojej skóry, więc chętnie sięgnę po następną buteleczkę, aby latem cieszyć się idealnie gładką i napiętą skórą. Oczywiście gładkie i jędrne ciało to nie tylko zasługa kosmetyków, więc przyda się też trochę ruchu na świeżym powietrzu, a tego to przecież mamy pod dostatkiem.
Podsumowując jestem zadowolona z działania serum. Jest to kolejny kosmetyk marki Fitomed, po który z chęcią będę sięgać częściej.
Znacie to serum? Jak u Was się sprawdziło?
Jak słyszę ujędrnienie to mi się zapala czerwona lampka, że kosmetyki jest dla mnie!
OdpowiedzUsuńz Fitomedu miałam tonik różany, bardzo przyjemny w stosowaniu, a teraz z chęcią przyjrzę się bliżej temu serum, lubię kosmetyki z zieloną kawą :-)
OdpowiedzUsuńDziałanie fajne, a lubię szybko wchłaniające się produkty :)
OdpowiedzUsuńProdukt wygląda obłędnie, mam ochotę się skusić, zawsze lubiłam takiego rodzaju produkty :)
OdpowiedzUsuńhttp://recenzentka-doskonala.blogspot.com/2018/04/po-pierwsze-joga-paulina-holtz-ewelina.html
Miło wspominam kosmeryki fitomed a więc i ten z chęcią zobaczę
OdpowiedzUsuńLubie takie kosmetyki uzywac pod masazer:)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale czuję, że bym się z nim polubiła :)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale chętnie poznam
OdpowiedzUsuńMiałam je w zeszłym roku i bardzo fajnie się sprawdzało.
OdpowiedzUsuńTego kosmetyku jeszcze nie miałam. Chętnie poznam to serum :)
OdpowiedzUsuńbede musiała sie za nim rozejrzeć, bo naprawdę zaciekawił mnie.
OdpowiedzUsuńnie używałam produktów tej firmy, ale musi pięknie pachnieć :)
OdpowiedzUsuńCzytałam sporo pozytywnych opinii na temat tego serum :) Ma bardzo ciekawe składniki aktywne i nie powiem - chętnie bym je poznała ;)
OdpowiedzUsuńNie znam ale chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńMiałam z tej marki serum na trądzik i było fajniutkie :)
OdpowiedzUsuńNie znam tego serum. Zieloną kawę znam tylko od strony odchudzania :D
OdpowiedzUsuńNie miałam go, ale markę bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuń"Zielona kawa" te słowa już mnie zachęciły!
OdpowiedzUsuńLubię Fitomed choć wieki nie miałam ich kosmetyków. To serum wygląda bardzo zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńPrzydałoby mi się trochę ujędrnienia, zwłaszcza na brzuchu po dwóch ciąząch ;)
OdpowiedzUsuńZielona kawa, ale to musi pachnieć :)
OdpowiedzUsuńMusi pachnieć cudownie, nie znam tych kosmetyków ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe składnik aktywne. Chętnie bym go spróbowała skoro szybko się wchłania.
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis ❤ produkt jest warty uwagi ❤
OdpowiedzUsuńChyba się skuszę :-)
OdpowiedzUsuńTwoja recenzja tego produktu to kolejna jaką miałam okazję ostatnio czytać i zachęca mnie ona do przetestowania tego produktu :)
OdpowiedzUsuńPrzydałoby mi się takie serum. Nigdy nie miałam żadnego kosmetyku z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńO bardzo kuszące jest to serum. :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie kosmetyki, z chęcią wypróbuję to serum.
OdpowiedzUsuńChyba będę musiała to kupic🤗
OdpowiedzUsuńTa zielona kawa mnie tu bardzo zachęciła :))
OdpowiedzUsuńUjedrniajacy to cos chyba dla mnie :) przydaloby sie ciutke hehe
OdpowiedzUsuńLubię takie produkty, do tego odpowiednia dieta i więcej ruchu - widac efekty :)
OdpowiedzUsuńBrzmi cudnie. Bardzo chętnie wypróbuję 🙂
OdpowiedzUsuńMam w zapasach. Nie tak dawno kupiłam i pewnie niedługo użyje :).
OdpowiedzUsuńChętnie bym je poznala!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny dozownik. Super, że daje się stosować o każdej porze.
OdpowiedzUsuń