Tusz z czynnikiem stymulującym wzrost rzęs i Koloryzujący korektor do brwi z serii Multilashes marki Joanna - Czy warto?

MultiLasches to nowa linia marki Joanna, w której znajdziemy produkty podkreślające piękno i wyrazistość oczu. Moje rzęsy i brwi od kiedy pamiętam były rzadkie, krótkie, po prostu nijakie. Cały czas szukam kosmetyku, który je pogrubi, wydłuży, doda intensywniejszego koloru. 

Czy znalazłam go w kosmetykach Joanny? 
Nigdy nie wiem czego spodziewać się w kosmetykach tej marki, bo chociaż mam kilka ulubionych, to czasami trafiam na kosmetyk, który zupełnie się u mnie nie sprawdza. Jak było tym razem?

Tusz z czynnikiem stymulującym wzrost rzęs – silikonowa szczoteczka 

Producent twierdzi, że tusz  zapewnia zwiększenie gęstości i grubości rzęs, redukcję wypadania  oraz utrzymanie rzęs w bardzo dobrej kondycji, również dzięki działaniu przeciwstarzeniowemu.

A jak jest w rzeczywistości?

Tusz został zamknięty w poręcznym czarno-różowym opakowaniu o pojemności 12 ml. Silikonowa szczoteczka podkręca, lekko wydłuża i dokładnie rozczesuje rzęsy i nadaje im objętości. Efekt utrzymuje się przez cały dzień bez większych poprawek. O ile sam efekt mi się spodobał to na minus jest dla mnie to, że przy zmywaniu, bez różnicy czy jest to płyn micelarny czy dwufazowy, czy nawet mleczko to tusz trudno się zmywa i rozmazuje się. Jeśli chodzi o wzrost rzęs to ciężko jest to określić, gdyż nie stosowałam go regularnie.

Koloryzujący korektor do brwi – ciemny brąz

Korektor podkreśla naturalny kolor brwi, ujarzmia niesforne włoski, utrwala nadany kształt brwi oraz nabłyszcza i wzmacnia brwi. Wyglądam przypomina tusz do rzęs z mniejszą i cieńszą szczoteczką. Efekt koloryzacji jest bardzo delikatny, nie wiem czy nie lepiej sprawdziłby się u mnie jednak czarny, bo efekt mnie nie zadowolił. 

Oba produkty na pewno warto wypróbować. To że jeden z nich nie sprawdził się u mnie nie oznacza, że są złe. Wszystko zależy od tego jakiego efektu oczekujemy. Ja po prostu będę szukać dalej.

A Wy znacie te produkty? Jakie są wasze wrażenia?