Rable - nowa marka, nowy produkt

Marka RABLE to nowa marka laboratorium  Jadwiga     bazująca na naturalnych składnikach pochodzenia roślinnego oraz mineralnego. Produkty Rable pozbawione są sztucznych substancji zapachowych oraz silikonów, a zawartość konserwantów zawsze ograniczona jest do minimum. Kosmetyki tej marki  to produkty dla każdego, w każdym wieku, z określonymi problemami skórnymi.  Ostatnio miałam możliwość poznania jednego z nich. 

Punktor, bo o nim mowa to unikatowy preparat do stosowania miejscowego, zarówno dla cery trądzikowej, jak i innych rodzajów cery. Ma prosty skład i skuteczne działanie. Wykazuje właściwości ściągające, wysuszające i przeciwzapalnie. Zapobiega powstawaniu obrzęków. Koi, lekko chłodzi i znieczula podrażnioną skórę. Działa od pierwszej aplikacji. Jest odpowiedni dla osób w każdym wieku. Nałożony na noc, już rano daje widoczny efekt redukcji zmian trądzikowych. Idealny do stosowania pod makijaż oraz do codziennej pielęgnacji. Nie zatyka porów. Tak opisuje go producent, a jak jest moja opinia ?

 Zdecydowanie ma bardzo krótki i dobry skład: 

• glinka biała
• glinka zielona
• tlenek cynku
• olejek kamforowy.

W sumie nie mam jakichś większych problemów z cerą, ale od czasu do czasu pojawiają się niechciane zmiany na skórze. I tu faktycznie preparat działa rewelacyjnie.  Stosujemy go tylko miejscowo, w miejscach zmian. W składzie jest olejek kamforowy, więc spodziewałam się innych odczuć, jednak preparat fajnie chłodzi i koi podrażnioną skórę. Doskonale kryje wypryski i zapobiega obrzękom. Chwilę po jego zastosowaniu możemy wykonać makijaż. Nie spotkałam jeszcze kosmetyku, który zadziała natychmiastowo, więc i tu nie należy od razu oczekiwać cudów. Jednak faktycznie po jego zastosowaniu i wykonaniu makijażu zmiany są niewidoczne. Preparat fajnie ściąga i wysusza wypryski, także w moim przypadku po kilkukrotnym zastosowaniu niedoskonałości znikały. Nie wiem jak będzie w przypadku cery typowo trądzikowej, ale preparat fajnie się zapowiada. 

Jeśli chodzi o zapach, to znowu obawiałam się tego olejku kamforowego w składzie. Jednak zapach jest delikatny. Lekko czuć ten olejek, ale jest tak delikatny, że mi w żaden sposób nie przeszkadza. W miarę szybko reż ulatnia się ze skóry.

Konsystencja punktora jest lekka. Kosmetyk doskonale się rozsmarowuje i szybko wchłania. Ma miętową barwę, stąd też pewnie w designie opakowania widzimy zielone punkciki. Produkt standardowo zapakowany jest w kartonik - na jego odwrocie umieszczono podstawowe informacje nt. kosmetyku (m.in. skład, termin ważności, pojemność itd.). Wszystkie niezbędne informacje znajdziemy również na tubce z kosmetykiem.

Kosmetyki laboratorium Jadwiga wywarły na mnie pozytywne wrażenie już jakiś czas temu. Tym razem jest podobnie.

Marka Rable wprowadzana jest właśnie na rynek. Ciekawi jesteście jej kosmetyków?

Ja bardzo.