Depilacja laserowa - fakty i mity

Gładkie ciało nie jest już tylko modą ale niemalże koniecznością. W prostej kolejności świadczy o higienie, dbaniu o wygląd i estetykę ciała. I choć są różne mniej lub bardziej trwałe metody pozbywania się zbędnego owłosienia, to ostatnio najpopularniejsza jest depilacja laserowa, która pozwala osiągnąć bardzo zadowalające efekty. Pomimo tego,że nie jest to zabieg ani tani, ani łatwy, coraz więcej Polek w pogoni za idealnym ciałem decyduje się na tę metodę. Warto jednak pamiętać, że nie jest ona dedykowana każdemu i należy się do niej odpowiednio przygotować.

Trzeba oczywiście zacząć od tego, że skonsultujemy się z lekarzem, który po dokładnym zbadaniu skóry, szczegółowym wywiadzie przygotuje nas do zabiegu. To jest najważniejszy element, bo dzięki niemu depilacja laserem będzie nie tylko efektowna, ale przede wszystkim bezpieczna. Lekarz zaleci odstawienie konkretnych leków nawet na kilka miesięcy przed zabiegiem. Wśród nich są preparaty fotouczulające. Poza tym miesiąc przed wizytą nie wolno wykonywać depilacji ani opalać się. Bardzo ważna oprócz kontroli przyjmowanych leków jest kondycja skóry.

Fakty związane z depilacją laserem

Po pierwsze, depilacja laserowa to bezinwazyjna i bezpieczna metoda pozbywania się niechcianych włosków z różnych części ciała. Z założenia światło niszczy mieszki i nie naraża na uszkodzenia naskórka. Laser diodowy polecany jest szczególnie osobom, które mają wrażliwą skórę i inne metody usuwania owłosienia po prostu ją podrażniają. Szczególnie istotne jest to w miejscach, gdzie skóra jest wyjątkowo delikatna.

Depilacja laserowa jest najbardziej skuteczna u pań, które mają jasną karnację i ciemne włoski, niestety przy blond lub rudych działanie lasera jest znacznie słabsze. Leser nie lubi też opalonej skóry i dlatego właśnie zaleca się zabiegi w sezonie jesienno-zimowym oraz oczywiście powstrzymanie się od wizyt w solarium. Poza tym to doskonała metoda dla wszystkich pań, które nie mogą sobie poradzić z wrastającymi włoskami, przez co często walczą z bolesnymi krostkami i stanami zapalnymi. Dzięki swojemu działaniu laser po prostu likwiduje przyczynę problemu.

Trochę mitów

Jednym z głównych stereotypów jest to, że depilacja laserowa jest całkowicie bezbolesna. W trakcie zabiegu można odczuwać lekkie pieczenie. Jest to w dużej mierze uzależnione od indywidualnej wrażliwości na ból. Specjaliści podkreślają, że im grubsze są włosy, tym mocniejsze mogą być impulsy, dlatego właśnie do zabiegu stosuje się różnego rodzaju środki zmniejszają odczucie bólu – zimny żel, chłodzący nawiew lub końcówka lasera. Warto pamiętać, że wrażenie bólu jest bardzo subiektywne.

Warto pamiętać o tym, że depilacja laserem nie jest zabiegiem jednorazowym, ponieważ włoski znajdują się w różnym okresie wzrostowym i w odmienny sposób reagują na światło. To jest powód, dla którego trzeba zabieg powtarzać, a i tak zazwyczaj nie osiągnie się całkowitego pozbycia się włosków. Jeśli staną się one zbyt jasne, laser nie będzie na nie działał, ponieważ jego efekt jest oparty na ingerencji w melaminę, uszkodzeniu mieszka włosowego, który dzięki temu przestaje on produkować nowe włosy. Specjaliści zalecają więc, by zabieg powtarzać co pół roku. Lekarze i osoby wykonujące zabieg oceniają, że przy użyciu lasera możemy pozbyć się około 80-90% włosków. Te, co zostają, są natomiast bardzo jasne i słabe i bez problemu można się ich pozbyć tradycyjnymi metodami. Warto również przygotować się na zabieg utrwalający po dwóch latach. Co za tym idzie, przyda się i cierpliwość, i odpowiednie zaplecze finansowe.