Coralista - prasowany róz do policzków Lily Lolo
Na moim blogu gościł już nie jeden z kosmetyków Lily Lolo. No cóż. Jakiś czas temu bardzo je polubiłam. Czy i ten okazał się godny polecenia? O tym już za moment.
Podwójny Prasowany Koralowy Róż Do Policzków - Coralista
Co znajdziemy o nim na stronie Costasy?
Podwójny prasowany koralowy róż dający wiele możliwości. Z jednej strony umożliwia podkreślenie policzków satynowym, koralowym różem, z drugiej natomiast pozwala dodać im nieco zdrowego blasku. Róż zamknięty jest w praktycznej kasetce z lusterkiem, dzięki czemu idealnie sprawdzi się także w podróży.
Oba odcienie idealnie ze sobą współgrają. Jaśniejszy idealnie rozświetla, brzoskwiniowy jest lekko widoczny. Efekt można stopniować nakładając więcej produktu. Ja stawiam na delikatność, wiec pojedyncze muśnięcia mi wystarczają. Te właśnie odcienie są dość naturalne, więc i makijaż jest delikatny, bez zbytniej przesady.
Róż, bez zbędnych poprawek utrzymuje się na twarzy dość długo.
Jak najbardziej jest to kosmetyk godny polecenia.
Opakowanie, w kolorach charakterystycznych dla marki jest bardzo poręczne. Ponieważ jest to kasetka z lusterkiem makijaż możemy wykonać dokładnie wszędzie.
Kiedyś różu używałam bardzo rzadko. Mając Coralistę róż nakładam częściej i dużo chętniej.
A Wy stosujecie róż?
Zapraszam Was też tu. Niebawem znajdziecie tam więcej ciekawych treści, które może Was zainteresują .
Podwójny Prasowany Koralowy Róż Do Policzków - Coralista
Podwójny prasowany koralowy róż dający wiele możliwości. Z jednej strony umożliwia podkreślenie policzków satynowym, koralowym różem, z drugiej natomiast pozwala dodać im nieco zdrowego blasku. Róż zamknięty jest w praktycznej kasetce z lusterkiem, dzięki czemu idealnie sprawdzi się także w podróży.
-
- matowy, delikatny róż i odbijający światło różowy rozświetlacz
- jedwabista konsystencja ułatwia aplikację
-
intensywność koloru można budować nakładając kolejne warstwy
- nawilżający olejek jojoba
- naturalne antyoksydanty i ochrona przeciwbakteryjna
- bez talku i substancji zapachowych
- idealny do podręcznej kosmetyczki
- odpowiedni dla wegan
Oba odcienie idealnie ze sobą współgrają. Jaśniejszy idealnie rozświetla, brzoskwiniowy jest lekko widoczny. Efekt można stopniować nakładając więcej produktu. Ja stawiam na delikatność, wiec pojedyncze muśnięcia mi wystarczają. Te właśnie odcienie są dość naturalne, więc i makijaż jest delikatny, bez zbytniej przesady.
Róż, bez zbędnych poprawek utrzymuje się na twarzy dość długo.
Jak najbardziej jest to kosmetyk godny polecenia.
Opakowanie, w kolorach charakterystycznych dla marki jest bardzo poręczne. Ponieważ jest to kasetka z lusterkiem makijaż możemy wykonać dokładnie wszędzie.
Kiedyś różu używałam bardzo rzadko. Mając Coralistę róż nakładam częściej i dużo chętniej.
A Wy stosujecie róż?
Zapraszam Was też tu. Niebawem znajdziecie tam więcej ciekawych treści, które może Was zainteresują .
Róże u mnie goszczą ale raczej okazjonalnie. Ten róż bardzo ładnie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńJak wspomniałam na Fb nie używam prawie wcale róży.Dla miłośniczek takich dopełnień makijażu to fajna rzecz do ich kosmetyczek :)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda, myślę że by się u mnie spisał na policzkach :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam róże do policzków! Używam prawie codziennie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolory. Właściwie ten jasny to rozswietlacz (z tego co piszesz i z tego co widzę), ale to nawet lepiej. Dobrze mieć taki zestaw w poręcznym opakowaniu ;)
~Weronika
Lubię róże do policzek , zawsze je używam to coś dla mnie. Mysle ze muszę sobie taki róż sprawć
OdpowiedzUsuńnie wyobrażam sobie makijażu bez różu, Lily Lolo znam i uwielbiam :-)
OdpowiedzUsuńznam i lubię markę, ale tej paletki jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńróż i rozświetlacz zawsze stosuję przy makijażu, dlatego paletka jak dla mnie idealna :)
OdpowiedzUsuńO marce nieraz słyszałam, ale różu nie używam.
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo ładnie. Ja nie używam róży, ale polecę je szwagierce. Ona je uwielbia
OdpowiedzUsuńmam ten zestaw, rozświetlacz już prawie zużyłam, kocham lily lolo
OdpowiedzUsuńMarkę znam doskonale i uwielbiam ich produkty do makijażu :)
OdpowiedzUsuńRzadko sięgam po róż, ale markę znam i lubię. U mnie świetnie się spisuje duo do konturowania. :)
OdpowiedzUsuńNie stosuję różu do policzków
OdpowiedzUsuńjakie one mają ładne odcienie
OdpowiedzUsuńPieknie sie prezentuja roz to odmladzajacy kosmetyk i u mnie gosci w kazdym makijazu ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten duet :) Piękny odcień różu o fajnej pigmentacji i ten rozświetlacz dający cudowny efekt rozświetlenia bez nadmiaru błysku :)
OdpowiedzUsuńUżywam różu, ale ostatnio o nim zapominam i częściej nakładam perełki rozświetlające albo sam rozświetlacz :)
OdpowiedzUsuńWiele dobrego słyszałam o tym różu i dlatego koniecznie muszę po niego sięgnąć.
OdpowiedzUsuńW moim makijażu nie może zabraknąć różu, więc mam ich kilka w swojej kolekcji ;) Ta paletka bardzo mi się podoba i z chęcią bym ją wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńMam ten róż, jest bardzo fajny taki uniwersalny.
OdpowiedzUsuńKochana nie ma strony na którą zapraszasz
Przyjemnie wygląda ten róż. Taki uniwersalny, będzie pasował do wielu typów urody.
OdpowiedzUsuń