Dermokosmetyki ROGE CAVAILLES - skuteczna i przyjemna pielęgnacja ciała.
Pielęgnacja ciała to podstawa codziennej higieny każdego z nas. Kosmetyki do mycia i kąpieli również należy dostosować do rodzaju skóry. Niektóre jednak połączeniu z twardą wodą uszkadzają naturalną barierę ochronną skóry, a tym samym nasza skóra staje się przesuszona. Warto więc szukać takich produktów, które zapewnią nam optymalne nawilżenie i ochronę skóry. są nimi na pewno dermokosmetyki Rogé Cavailles.
Rogé Cavailles to francuska marka, której produkty zawierają kompleks lipidowy Surgras, który chroni on skórę przed czynnikami zewnętrznymi, zapewniając uczucie miękkości i komfortu. W jej ofercie znajdziemy żele myjące, olejki pod prysznic, dezodoranty, mydła w kostce, jak również produkty do higieny intymnej. Stosować je mogą osoby z delikatną, suchą i wrażliwą skórą, posiadacze skóry alergicznej i atopowej, a nawet dzieci. Wszystkie produkty są hipoalergiczne i nie zawierają drażniących składników. Dodatkowo mają przyjemną konsystencję i zapach.
Samą już nazwą moja największa ciekawość wzbudził Dermo U.H.T Ultrabogaty żel myjący.
W czym kryje się jego bogactwo? W tym, że zawiera wyłącznie składniki bezpieczne dla skóry oraz starannie dobrane substancje myjące, a przy tym jest niezwykle delikatny. Produkt zawiera Dermo-U.H.T. czyli innowacyjny kompleks marki Cavailles, który odpowiada za utrzymanie wody w naskórku, odbudowując warstwę hydrolipidową. Żel natychmiastowo i długotrwale nawilża. Ma lekką konsystencję i delikatny zapach, dzięki czemu przyjemnie się go stosuje. Nie zawiera mydła ani parabenów. Posiada fizjologiczne pH, jest hipoalergiczny i testowany klinicznie. Kosmetyk dostajemy w solidnym 500ml opakowaniu, a pompka ułatwia jego dozowanie. Butelka jest przezroczysta, więc swobodnie możemy kontrolować zużycie produktu. Po użyciu innych żeli pod prysznic musiałam używać czasami kremu lub balsamu, natomiast po stosowaniu tego właśnie żelu nawilżenie ciała było dla mnie wystarczające, a co najważniejsze skóra już nie była tak przesuszona. Przyznam, ze bardzo pozytywnie mnie zaskoczył.
Skład:
Aqua, Magnesium Laureth Sulfate, Hydrogenated Starch Hydrolysate, PEG-7 Glyceryl Cocoate, Cocamidopropyl Betaine, Decyl Glucoside, Xylitol, Cocoyl Methyl Glucamide, Erythritol, Polysorbate 20, Perfume, Citric Acid, PEG-80 Hydrogenated Glyceryl Palmate, Tetrasodium Glutamate Diacetate, Sodium Benzoate, Sorbic Acid, Sodium Hydroxide
Aqua, Magnesium Laureth Sulfate, Hydrogenated Starch Hydrolysate, PEG-7 Glyceryl Cocoate, Cocamidopropyl Betaine, Decyl Glucoside, Xylitol, Cocoyl Methyl Glucamide, Erythritol, Polysorbate 20, Perfume, Citric Acid, PEG-80 Hydrogenated Glyceryl Palmate, Tetrasodium Glutamate Diacetate, Sodium Benzoate, Sorbic Acid, Sodium Hydroxide
Kolejny produkt to aksamitny olejek pod prysznic.
Olejek przeznaczony jest zarówno do kąpieli jak i pod prysznic. Wzbogacony został o naturalne olejki arganowy i ze słodkich migdałów, dzięki którym głęboko nawilża i pomaga chronić skórę przed wysuszeniem. Olejek sprawia, że skóra jest oczyszczona, miękka, sprężysta i aksamitna. Kosmetyk wolny od mydła i parabenów. Tak jak pozostałe produkty tej marki jest hipoalergiczny i przebadany klinicznie. Trochę się go obawiałam, bo nie lubię tłustych konsystencji, ale bez obaw jest coś czym mnie zaskoczył. Jego konsystencja w kontakcie z wodą zamienia się w pachnącą pianę, a ta doskonale się spłukuje. Olejek jest delikatny dla skóry, dobrze oczyszcza, ale nie podrażnia i nie wysusza. Po użyciu skóra jest miękka i gładka. Tym razem pojemność jest mniejsza niż u poprzednika, bo tylko 250ml, ale to w zupełności wystarcza na dłuższy czas. Butelka posiada wygodny, opływowy kształt oraz zamknięcie na klik.
Skład:
Aqua, Magnesium Laureth Sulfate, PEG-7, Glyceryl Cocoate, Hydrogenated Starch Hydrolysate, Cocoamidopropyl Betaine, Decyl Glucoside, Polysorbate 20, Parfum, Argania Spinosa Kernel Oil, PEG-120, Methyl Glucose Dioleate, Oryza Sativa Bran Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Olive Oil PEG-7 Esters, PEG-6 Caprylic/Capric Glycerides, Citric Acid, Sodium Benzoate, Disodium EDTA, Cl 19140, Cl 15510
Ostatni kosmetyk, który chciałam Wam przedstawić to nawilżający płyn do higieny intymnej.
Płyn przeznaczony jest do codziennej pielęgnacji miejsc intymnych. Dzięki zawartości ekstraktu z oliwek oraz stale uwalniającej się roślinnej glicerynie nawilża do 12 godzin. Pachnie bardzo delikatnie, subtelnie i świeżo. Łagodzi i koi miejsca podrażnione oraz zdecydowanie przynosi komfort miejsc intymnych. Płyn posiada dość rzadką lekko żelową konsystencję, nie pieni się zbyt mocno. Płyn rzeczywiście jest łagodny, nie podrażnia, nie powoduje swędzenia i zapewnia poczucie świeżości i nawilżenia. Nie zawiera mydła i jest wolny od parabenów. Jest rekomendowany przez ginekologów. Opakowanie to butelka z pompką o pojemności 200ml.
Skład:
Aqua, PEG-80 Hydrogenated Glyceryl Palmate, Cocamidopropyl Betaine, PEG-120 Methyl
Glucose Dioleate, Magnesium Laureth Sulfate, Polysorbate 20, Disodium Laureth Sulfosuccinate, Mentha Piperita Leaf Extract, Parfum, Mentha Aquatica Leaf Extract, Menthyl Lactate, Alpha-Glucan Oligosaccaride, Lactic Acid, Moringa Oleifera Seed Extract, Caesalpinia Spinosa Gum, Tetrasodium Glutamate Diacetate, Glyceryl Laurate, Glycerin, DMDM Hydantoin, Citric Acid, Sodium Hydroxide.
Pielęgnacja z ROGE CAVAILLES jest bezpieczna i skuteczna, a do tego niezwykle przyjemna. Z całą pewnością sięgnę po kolejne produkty tej marki.
A Wy znacie dermokosmetyki Roge Cavailles? Jak u Was się sprawdziły?
Aqua, Magnesium Laureth Sulfate, PEG-7, Glyceryl Cocoate, Hydrogenated Starch Hydrolysate, Cocoamidopropyl Betaine, Decyl Glucoside, Polysorbate 20, Parfum, Argania Spinosa Kernel Oil, PEG-120, Methyl Glucose Dioleate, Oryza Sativa Bran Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Olive Oil PEG-7 Esters, PEG-6 Caprylic/Capric Glycerides, Citric Acid, Sodium Benzoate, Disodium EDTA, Cl 19140, Cl 15510
Ostatni kosmetyk, który chciałam Wam przedstawić to nawilżający płyn do higieny intymnej.
Płyn przeznaczony jest do codziennej pielęgnacji miejsc intymnych. Dzięki zawartości ekstraktu z oliwek oraz stale uwalniającej się roślinnej glicerynie nawilża do 12 godzin. Pachnie bardzo delikatnie, subtelnie i świeżo. Łagodzi i koi miejsca podrażnione oraz zdecydowanie przynosi komfort miejsc intymnych. Płyn posiada dość rzadką lekko żelową konsystencję, nie pieni się zbyt mocno. Płyn rzeczywiście jest łagodny, nie podrażnia, nie powoduje swędzenia i zapewnia poczucie świeżości i nawilżenia. Nie zawiera mydła i jest wolny od parabenów. Jest rekomendowany przez ginekologów. Opakowanie to butelka z pompką o pojemności 200ml.
Skład:
Aqua, PEG-80 Hydrogenated Glyceryl Palmate, Cocamidopropyl Betaine, PEG-120 Methyl
Glucose Dioleate, Magnesium Laureth Sulfate, Polysorbate 20, Disodium Laureth Sulfosuccinate, Mentha Piperita Leaf Extract, Parfum, Mentha Aquatica Leaf Extract, Menthyl Lactate, Alpha-Glucan Oligosaccaride, Lactic Acid, Moringa Oleifera Seed Extract, Caesalpinia Spinosa Gum, Tetrasodium Glutamate Diacetate, Glyceryl Laurate, Glycerin, DMDM Hydantoin, Citric Acid, Sodium Hydroxide.
Pielęgnacja z ROGE CAVAILLES jest bezpieczna i skuteczna, a do tego niezwykle przyjemna. Z całą pewnością sięgnę po kolejne produkty tej marki.
A Wy znacie dermokosmetyki Roge Cavailles? Jak u Was się sprawdziły?
Nie znam tej marki, a zapowiada się ciekawie.
OdpowiedzUsuńDużo pozytywnych opinii czytałam o tej marce, ale sama jeszcze jej nie używałam. Czas rozejrzeć się za tymi produktami :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam produkty tej marki, są naprawdę rewelacyjne, używam ich do mycia całego ciała a także twarzy
OdpowiedzUsuńKojarzę markę, ale nie miałam jeszcze okazji używać ich produktów. Olejek do kąpieli chętnie widziałabym w swojej pielęgnacji.
OdpowiedzUsuńJuż się tyle naczytał o tej serii, że muszę coś z niej kupić :D
OdpowiedzUsuńmam ten pomarańczowy jest super! w ogóle dla mnie marka świetna
OdpowiedzUsuńbardzo lubię kosmetyki tej marki, miałam ten ultra bogaty olejek myjący i satynowy olejek, przepiękne zapachy i fajne nawilżanie
OdpowiedzUsuńznam te produkty i firmę tylko z blogów, nie miałam jeszcze żadnego produktu :)skutecznie kuszą i zachęcają do kupna :)
OdpowiedzUsuńO tej marce czytałam wiele dobrego... Muszę w końcu kupić coś od nich.
OdpowiedzUsuńSłyszałam o kosmetykach tej marki, ale sama jeszcze ich nie miałam.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam okazji poznać tych dermokosmetyków, a tyle pozytywnych opinii o nich czytałam :)
OdpowiedzUsuńkocham olejki pod prysznic :) ten wydaje się być fajny więc muszę przetestować :)
OdpowiedzUsuńUltrabogay żel myjący to mój hit roku! Dosłownie. Uwielbiam jego zapach i skuteczność :)
OdpowiedzUsuńA dla mnie ta marka to zupełna nowość :)
OdpowiedzUsuńOlejek ciekawy, dawno nie miałam takiej formy produktu myjącego :)
OdpowiedzUsuńMarka jest bardzo popularna na blogach :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawi mnie ta marka i jej produkty
OdpowiedzUsuńNa taki olejek bym się skusiła.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam okazji jej poznać. A szkoda, bo zapowiada się obiecująco. :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym wypróbowała ten olejek pod prysznic <3
OdpowiedzUsuńOlejek jest mega. Pozostawia fajnie nawilzona skore, nie jest absolutnie tlusty. Strasznie go lubie i mam do dzisiaj. Kosmetyki te cudownie pachna. I sa wydajne, małą ilość wystarczy nałozyc, takze wystsrcza na dlugi czas.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tych produktach do pielęgnacji, ale jestem chętna przetestować:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cieplutko z Niemiec:)
https://lifestyleworldblog.blogspot.com/
Jeszcze nie mialam okazji ich poznac osobiscie, ale olejki pod prysznic bardzo mnie kusza :D
OdpowiedzUsuńNie poznałam tych kosmetyków. Ale jestem fanka olejków pod prysznic
OdpowiedzUsuńNiestety, nie znam tych kosmetyków, ale chętnie bym je poznała. Słyszałam o nich same pozytywne opinie.
OdpowiedzUsuńNie znam marki ale zapowiada się super :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy ale produkty są bardzo kuszące :) te olejki pod prysznic z chęcią bym wypróbowała.
OdpowiedzUsuńZ tej marki jeszcze nic nie miałam, ale słyszałam wiele dobrego. Zainteresował mnie ten olejek pod prysznic. :)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tych produktów, bardzo lubię olejki pod prysznic :)
OdpowiedzUsuńCzęsto używam dermokosmetyków, ale tej marki jeszcze nie wypróbowałam :)
OdpowiedzUsuńFirmą znam tylko z blogów, ale myślę, że zakupię sobie ten płyn do higieny intymnej :)
OdpowiedzUsuńLubię produkty, które są bogate w olejki, tylko obawiam się tłustego filmu. Z tego co wiem, te produkty nie zostawiają takowego, więc jestem chętna do zakupu.
OdpowiedzUsuńUwielbiam te kosmetyki. Są bardzo delikatnie i daja uczucie swiezosci. Przy okazji swietnie pielegnuja.
OdpowiedzUsuńMam olejek pod prysznic o zapachu różanym i jest cudowny! Na pewno go kupię jeszcze nie raz.
OdpowiedzUsuńmam i uzywam. lubie chyba kazdy z tej serii
OdpowiedzUsuńLubię takie olejki i ich formułę jednak nie każdy produkt się u mnie sprawdza. Tego jeszcze nie miałam i chyba muszę spróbować.
OdpowiedzUsuńMiałam ten olejek i płyn do higieny intymnej, oba produkty były świetne. Lubię olejki do kąpieli tej marki
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tego olejku, dawno już nie kupowałam tego typu produktów. :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki ale wygląda bardzo zachęcająco
OdpowiedzUsuńCoraz częściej spotykam pozytywne opinie na ich temat :)
OdpowiedzUsuńMiałam od nich żel pod prysznic i byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńZnam markę i to dość dobrze :D I bardzo ją lubię :D
OdpowiedzUsuńZnam markę jedynie ze słyszenia :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki tej marki, a ten Aksamitny olejek pod prysznic jest moim totalnym ulubieńcem! :)
OdpowiedzUsuńNie wiem czemu ale stacjonarnie nigdzie nie moge ich spotkac.
OdpowiedzUsuńdobrze znam te produkty. fajnie sie u nas sprawdzają.
OdpowiedzUsuńKuszą mnie te kosmetyki jak tylko je zobaczyłam.
OdpowiedzUsuń