Lukrecja w kosmetykach Fitomed - Balsam ziołowy do ciała
Ostatnio wśród moich kosmetyków pielęgnacyjnych często pojawia się również marka Fitomed. Marka do ich produkcji wykorzystuje świeże wyciągi ziołowe przygotowywane wyłącznie na bazie wody oligoceńskiej, co sprawia, że codzienna pielęgnacja staje się przyjemna, delikatna i subtelna.
Jednym z nich jest właśnie lukrecja. Jest ona jedną z najdawniej znanych roślin leczniczych na świecie. Korzeń lukrecji posiada silne właściwości łagodzące podrażnienia, swędzenia i stany zapalne skóry. Działa przeciwbakteryjnie, przeciwgrzybiczo i antywirusowo. Wspomaga regenerację komórkową oraz przyśpiesza gojenie drobnych uszkodzeń skóry i wyprysków. Doskonale nawilża i łagodzi stany zapalne skóry a także redukuje obrzęki.
Wśród kosmetyków z wyciągiem z lukrecji jakie oferuje marka Fitomed jest właśnie Balsam ziołowy do ciała (Lukrecja gładka)
Główne składniki balsamu to właśnie wyciąg z lukrecji, ale także wyciąg z nostrzyka, witamina E i d-panthenol. Przeznaczony jest dla skóry skłonnej do wysuszania się i łuszczenia, oraz do skóry wrażliwej.
Balsam ma subtelny, przyjemny zapach. To właśnie zapachu najbardziej obawiam się w kosmetykach ziołowych, ale marka Fitomed pod tym względem miło mnie zaskakuje. Konsystencja jest niezbyt rzadką, ale jednak wciąż bardzo lekka. Balsam dobrze się rozsmarowuje, bardzo szybko wchłania i nie pozostawia białych smug.Stosowany regularnie po kąpieli idealnie spełnia swoją funkcję. Skóra po nim nabiera ładnego połysku i jest bardzo przyjemna w dotyku. Idzie wyraźnie odczuć sporą różnicę na plus. Ja szczególnie zauważyłam dużą różnicę na nogach, które w okresie grzewczym były mocno przesuszone. Teraz już są cudownie gładkie i miłe w dotyku.Przyznam szczerze, że nie spodziewałam się, aż takiego fajnego efektu po balsamie do ciała. A jednak ma same plusy, Dobrze nawilża i regeneruje skórę. W opisie producenta zawarta jest informacja, że jest skuteczny w łagodzeniu objawów nadmiernej ekspozycji słonecznej. Mam nadzieję, że i w tym przypadku się sprawdzi.
Znacie ten balsam? Jakie są wasze wrażenia?
Znam sporo produktów naszego polskiego Fitomedu, ten balsam mam na uwadze:)
OdpowiedzUsuńTen balsamik bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo nie lubi wszelkich balsamów, ale w końcu powinnam zacząc stosować, a lukrecję lubię, kto wie :)
OdpowiedzUsuńNie znałam go i w sumie nie wiedziałam, że lukrecja ma takie fajne właściwości :)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze że dobrze się wchłania ni nie zostawia smug ;D
OdpowiedzUsuńNie znam tego balsamu :)
OdpowiedzUsuńNie znam tego balsamu, nie miałam jeszcze nic z marki Fitomed. Balsam bardzo chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńDobre nawilżenie :) od balsamu to podstawa :)
OdpowiedzUsuńMiałam i zupełnie nie sprawdziło mi się...
OdpowiedzUsuńJa nie używam balsamów do ciała. Nie lubię siedzieć i czekać aż się wchłoną. Jeśli chodzi o markę Fitomed to znam ją i bardzo lubię ich produkty. Mam z tej serii mleczko do demakijażu i żel do twarzy i jestem nimi zauroczona,
OdpowiedzUsuńNie miałam tego balsamu,
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować. Jestem ciekawa
jak u mnie się sprawdzi :)
Pozdrawiam!
Niestety marka jest mi bardzo obca i nie znana, a szkoda bo ich kosmetyki wydają się być naprawdę świetne.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak ten balsam poradził by sobie z moją suchą skórą. :)
OdpowiedzUsuńTego balsamu nie znam, ale świetnie się u mnie sprawdzają kosmetyki, które zawierają lukrecję :)
OdpowiedzUsuńZnam bardzo dobrze tą markę. Kiedyś chętnie sięgałam po jej kosmetyki.
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się jeszcze z lukrecja w kosmetykach ;)
OdpowiedzUsuńmiałam ich różany tonik do twarzy i teraz mam ochotę na ten balsam
OdpowiedzUsuńTo zdecydowanie coś dla mnie 💚
OdpowiedzUsuńwww.naturalnieandzia.pl
Nie znam tego balsamu, ale widzę że warto się nim zainteresować. Ostatnio miałam okazję poznać krem do twarzy tej marki
OdpowiedzUsuńMam kilka produktów tej firmy w zapasach. Przeznaczone do mojej tłustej cery. Na razie sorawdzają się całkiem fajnie 🙂
OdpowiedzUsuńNie znam tego balsamu :)
OdpowiedzUsuńKiedyś używałam produkty tej marki, potem od nich odeszłam
OdpowiedzUsuńLubię takie butelki balsamów z pompką, fajnie, że producent dba o szczegóły :)
OdpowiedzUsuńJa rzadko używam balsamów do ciała ;)
OdpowiedzUsuń