Domowa aromatoterapia - oleje naturalne i olejki eteryczne Etja
Jakiś czas temu czytając różne wpisy o aromatoterapii zaciekawiło mnie działanie różnych olei i olejków. Wszystkie mają właściwości antyseptyczne. Niektóre orzeźwiają, pobudzają do działania, wzmagają koncentrację, inne poprawiają nastrój, działają antydepresyjnie, odprężają. Jeszcze inne ułatwiają zasypianie, łagodzą różne bóle lub są afrodyzjakami. Mają też różne zastosowania. Możemy je stosować bezpośrednio na skórę lub jako dodatek do kremów, balsamów lub mleczek. świetnie sprawdzą się też do masażu lub jako dodatek do kąpieli. Dziś chciałabym pokazać Wam kilka z nich. Są już jakiś czas ze mną. Niektóre stosuję częściej, niektóre rzadziej, ale faktycznie coś w tym jest, bo działają na wszystkie zmysły.
Dużą ofertę naturalnych olei i olejków eterycznych znalazłam w sklepie Etja. Firma posiada w swojej ofercie olejki wysokiej jakości, komponowane z naturalnych składników. Ich produkty cieszą się dobrą opinią, więc na początek wypróbowałam właśnie kilka z nich, a wybrałam te, których działanie choć trochę było mi już znane.
Na początek oleje naturalne, gdyż mogą być nie tylko stosowane w czystej postaci, ale również mogą stanowić bazę do do rozcieńczania naturalnych olejków eterycznych i innych olejów bazowych.
Oleje Etja, otrzymujemy w smukłych, szklanych buteleczkach z pompką. Na etykietach znajdziemy informacje na temat produktów, ich właściwości i stosowania.
Olej z Nasion Malin
Olej ma neutralny zapach i bardzo szybko się wchłania. Jest lekki i nie pozostawia tłustego filmu. Po nim skóra jest miękka, gładka i ujędrniona. Zastosowany na miejsca, w których miałam niewielkie zadrapania sprawił, że ranki szybciej się zagoiły. Najczęściej stosowałam go do kąpieli - kilka kropel razem z żelem pod prysznic i tak go lubię stosować najbardziej. Skóra jest po nim delikatna i gładka. Przesuszona w niektórych miejscach skóra ukojona i odżywiona. Według producenta dobrze sprawdza się do natłuszczania dłoni podatnych na odmrożenia. Nie było aż tak zimno, więc nie sprawdziłam jeszcze tego. Nie mogę doczekać się również lata by sprawdzić czy faktycznie odświeża skórę po opalaniu. Jednak sądzę, że jeśli teraz zregenerował przesuszone miejsca to i latem się sprawdzi.
Olej ze Słodkich Migdałów
Ten olej to idealna baza do rozcieńczania naturalnych olejków eterycznych i innych olejów bazowych. Doskonale nawilża twarz i ciało. Nadaje się do każdego typu skóry oraz cery, szczególnie wrażliwej, suchej oraz dojrzałej. Dzięki niemu kąpiel nabiera przyjemnej woni i pielęgnuje skórę. Sprawdził się także dobrze na włosy - zmiękczył je, nawilżył i dodał blasku.
Następne z nich to olejki eteryczne mają silne działanie przeciwbakteryjne, przeciwwirusowe i przeciwstarzeniowe, a także są cennym źródłem aktywnych składników oraz witamin, co pozwala im na doskonałą ochronę naszej skóry. Olejki eteryczne wykorzystuje się do pielęgnacji ciała, skóry i włosów, a także do inhalacji, kompresów, masażu
Olejek Geraniowy
Olejek ten pomaga się wyciszyć i zrelaksować. Zapach, jest świeży, słodki, kwiatowy z lekką nutą cytrusów. Świetnie sprawdza się w kominkach zapachowych oraz kąpielach. Olejek ten tonizuje skórę i nadaje jej blasku.Skóra jest po nim ładnie ujędrniona.
Olejek Grejpfrutowy
Ma działanie rozluźniające i łagodzi bóle migrenowe oraz objawy zmęczenia. Po całym zabieganym dniu dodany do kąpieli zapewnia cudowny relaks. Ma orzeźwiający, słodki, świeży cytrusowy zapach.
Olejek Lawendowy
Ten olejek jest chyba najbardziej znany. Przyspiesza gojenie się ran, podrażnień skóry i oparzeń, także tych słonecznych. Ma właściwości uspokajające, przeciwdepresyjne, zmniejsza bezsenność i napięcie nerwowe. Ma działanie bakteriobójcze, grzybobójcze i owadobójcze (odstrasza mole, owady i łagodzi skutki ukąszeń). Kąpiel z udziałem olejku lawendowego działa odprężająco. Stosowany na włosy działa przeciwłupieżowo, a bynajmniej zmniejsza jego ilość.
Olejki eteryczne stosowałam głównie do kąpieli i czasami do podgrzewacza. Stosowane bezpośrednio na skórę muszą być rozcieńczone. Ani jeden z nich jednak nie wywołał u mnie podrażnienia. Można je ze sobą łączyć. Na stronie producenta znajdziemy mnóstwo propozycji takich połączeń, które w przyjemny sposób pomogą nam się zrelaksować lub pozbyć nieprzyjemnych dolegliwości - tutaj.
Olejki eteryczne otrzymujemy w mniejszych buteleczkach, więc łatwo odmierzyć krople olejku.
Oleje naturalne tak jak wspomniałam są w buteleczkach z pompką.
Naturalną bazę do zrobienia domowych balsamów i kremów, a także do łączenia wspomnianych olejków może być również Masło Shea BIO.
Również i to masełko może mieć różne zastosowanie. Doskonale sprawdza się jako naturalny produkt ochronny do ust. Stosowany bezpośrednio na skórę uelastycznia ją i ujędrnia. Doskonale nawilża i natłuszcza suchą skórę. Zmiękcza zrogowaciały naskórek, więc świetnie sprawdza się jako krem do stóp. Konsystencja jest dość zbita, jednak pod wpływem ciepła ładnie się rozpuszcza.
A Wy używacie oleje lub olejki eteryczne? Który szczególnie polecacie?
Na początek oleje naturalne, gdyż mogą być nie tylko stosowane w czystej postaci, ale również mogą stanowić bazę do do rozcieńczania naturalnych olejków eterycznych i innych olejów bazowych.
Oleje Etja, otrzymujemy w smukłych, szklanych buteleczkach z pompką. Na etykietach znajdziemy informacje na temat produktów, ich właściwości i stosowania.
Olej z Nasion Malin
Olej ma neutralny zapach i bardzo szybko się wchłania. Jest lekki i nie pozostawia tłustego filmu. Po nim skóra jest miękka, gładka i ujędrniona. Zastosowany na miejsca, w których miałam niewielkie zadrapania sprawił, że ranki szybciej się zagoiły. Najczęściej stosowałam go do kąpieli - kilka kropel razem z żelem pod prysznic i tak go lubię stosować najbardziej. Skóra jest po nim delikatna i gładka. Przesuszona w niektórych miejscach skóra ukojona i odżywiona. Według producenta dobrze sprawdza się do natłuszczania dłoni podatnych na odmrożenia. Nie było aż tak zimno, więc nie sprawdziłam jeszcze tego. Nie mogę doczekać się również lata by sprawdzić czy faktycznie odświeża skórę po opalaniu. Jednak sądzę, że jeśli teraz zregenerował przesuszone miejsca to i latem się sprawdzi.
Olej ze Słodkich Migdałów
Ten olej to idealna baza do rozcieńczania naturalnych olejków eterycznych i innych olejów bazowych. Doskonale nawilża twarz i ciało. Nadaje się do każdego typu skóry oraz cery, szczególnie wrażliwej, suchej oraz dojrzałej. Dzięki niemu kąpiel nabiera przyjemnej woni i pielęgnuje skórę. Sprawdził się także dobrze na włosy - zmiękczył je, nawilżył i dodał blasku.
Następne z nich to olejki eteryczne mają silne działanie przeciwbakteryjne, przeciwwirusowe i przeciwstarzeniowe, a także są cennym źródłem aktywnych składników oraz witamin, co pozwala im na doskonałą ochronę naszej skóry. Olejki eteryczne wykorzystuje się do pielęgnacji ciała, skóry i włosów, a także do inhalacji, kompresów, masażu
Olejek Geraniowy
Olejek ten pomaga się wyciszyć i zrelaksować. Zapach, jest świeży, słodki, kwiatowy z lekką nutą cytrusów. Świetnie sprawdza się w kominkach zapachowych oraz kąpielach. Olejek ten tonizuje skórę i nadaje jej blasku.Skóra jest po nim ładnie ujędrniona.
Olejek Grejpfrutowy
Ma działanie rozluźniające i łagodzi bóle migrenowe oraz objawy zmęczenia. Po całym zabieganym dniu dodany do kąpieli zapewnia cudowny relaks. Ma orzeźwiający, słodki, świeży cytrusowy zapach.
Olejek Lawendowy
Ten olejek jest chyba najbardziej znany. Przyspiesza gojenie się ran, podrażnień skóry i oparzeń, także tych słonecznych. Ma właściwości uspokajające, przeciwdepresyjne, zmniejsza bezsenność i napięcie nerwowe. Ma działanie bakteriobójcze, grzybobójcze i owadobójcze (odstrasza mole, owady i łagodzi skutki ukąszeń). Kąpiel z udziałem olejku lawendowego działa odprężająco. Stosowany na włosy działa przeciwłupieżowo, a bynajmniej zmniejsza jego ilość.
Olejki eteryczne stosowałam głównie do kąpieli i czasami do podgrzewacza. Stosowane bezpośrednio na skórę muszą być rozcieńczone. Ani jeden z nich jednak nie wywołał u mnie podrażnienia. Można je ze sobą łączyć. Na stronie producenta znajdziemy mnóstwo propozycji takich połączeń, które w przyjemny sposób pomogą nam się zrelaksować lub pozbyć nieprzyjemnych dolegliwości - tutaj.
Olejki eteryczne otrzymujemy w mniejszych buteleczkach, więc łatwo odmierzyć krople olejku.
Oleje naturalne tak jak wspomniałam są w buteleczkach z pompką.
Naturalną bazę do zrobienia domowych balsamów i kremów, a także do łączenia wspomnianych olejków może być również Masło Shea BIO.
Również i to masełko może mieć różne zastosowanie. Doskonale sprawdza się jako naturalny produkt ochronny do ust. Stosowany bezpośrednio na skórę uelastycznia ją i ujędrnia. Doskonale nawilża i natłuszcza suchą skórę. Zmiękcza zrogowaciały naskórek, więc świetnie sprawdza się jako krem do stóp. Konsystencja jest dość zbita, jednak pod wpływem ciepła ładnie się rozpuszcza.
A Wy używacie oleje lub olejki eteryczne? Który szczególnie polecacie?
ja używam aktualnie oleju migdałowego do włosów. Jednak zbieram się z zamiarem kupna lnianego :D
OdpowiedzUsuńJa ostatnio często masuję mojego chłopaka więc chyba zamowie te olejki naturalne :)
OdpowiedzUsuńKorzystam czasem z różnych olejków :)
OdpowiedzUsuńOlejów używam - najczęściej kokosowego, albo ze słodkich migdałów (czy też mixy). Jeżeli chodzi o olejki, to już rzadziej :D
OdpowiedzUsuńUżywam olejków, są tak wszechstronne, że służą mi i do ciała i do włosów. Uwielbiam lawendowe:)
OdpowiedzUsuńUżywałam kiedyś z tej firmy oleju z orzechów laskowych na włosy. Obecnie interesuje mnie ten grejpfrutowy i jego działanie łagodzące migreny. Co do lawendy, to pamiętam, że z początku może u niektórych osób wywoływać bóle głowy- kwestia przyzwyczajenia ;)
OdpowiedzUsuńOlejki eteryczne goszczą w moim domu od dawna - jeszcze nie było takiej "mody" na nie. Bardzo je lubię.
OdpowiedzUsuńJa olejków eterycznych używam bardzo często do kąpieli. Kiedyś również mieszałam olejek cytrynowy lub pomarańczowy z żelem hialuronowym i olejkiem konopnym i smarowałam tą mieszanką twarz, zamiast kremu. Teraz olejki eteryczne są dla mnie zbyt drażniące w bezpośrednim kontakcie ze skórą, ale do kąpieli uwielbiam dodawać olejek lawendowy, czy grejpfrutowy.
OdpowiedzUsuńbardzo lubię aromaterapię, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym :)
OdpowiedzUsuńMnie najbardziej interesuja olejki naturalne, które chcialabym wykorzystac przy olejowaniu wlosow :)
OdpowiedzUsuńKocham oleje zapachowe itd. <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam olejki eteryczne. Olej z nasion malin czaję się już od dłuższego czasu ale w końcu muszę zakupić.
OdpowiedzUsuńObserwuję z przyjemnością :)
uwielbiam olejki eteryczne! I olej z malin.. cudo!
OdpowiedzUsuńUwielbiam olej z pestek malin! A olejków eterycznych używam na okrągło, tej marki mam teraz gożdzikowy :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ich olejki i masło shea. Mam cały zestaw 😊
OdpowiedzUsuńUżywam olejku z czarnuszki i marchwiowego 🙂
OdpowiedzUsuńUwielbiam oleje, ten migdałowy pewnie jest cudowny!<3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Ja uwielbiam olejki i ciagle mam ich pod dostatkiem w domu 😊 ostatanio dostałam pomarańczowy który cudownie pachnie 😊
OdpowiedzUsuń