Korektor pod oczy rozświetlający Mariza Selective
Cienie pod oczami to moja zmora. Jednak znalazłam na to sposób.
Przedstawię Wam dziś
Korektor pod oczy rozświetlający Mariza Selective.
Idealnie koryguje niedoskonałości cery oraz rozświetla cienie pod oczami pozostawiając efekt nieskazitelnej, świeżej i promiennej skóry. Niweluje oznaki zmęczenia. Zawiera pigmenty odbijające światło, dzięki czemu optycznie redukuje zmarszczki. - to tylko niektóre zapewnienia producenta.
A jak jest w rzeczywistości?
Korektor znajduje się w niewielkiej, niczym nie wyróżniającej się buteleczce z aplikatorem w pędzelku. Dzięki niemu możemy zaaplikować odpowiednią ilość korektora. Rozprowadza się go dobrze, konsystencja jest w sam raz, nie jest ani za gęsty, ani zbyt lejący. Co ważne - po nałożeniu nie roluje się. Faktycznie dzięki efektowi rozświetlenia maskuje zmęczenie i redukuje cienie pod oczami. Jednak jak dla mnie posiada średnie krycie, więc nie zatuszuje wszystkich niedoskonałości. Z tymi bardzo widocznymi raczej sobie nie poradzi, ale takich całe szczęście nie mam dużo. ogólnie jednak oceniam go bardzo dobrze, ponieważ jest trwały, a takie kosmetyki lubię. Nałożony rano spokojnie wytrzymuje kilkanaście godzin. Doskonale nadaje się również na powieki, jako baza pod cienie. Jest też wydajny i cenowo przystępny dla każdego.
Dostępny w dwóch odcieniach.
Więcej informacji w sklepie Zapach Natury .
A Wy używacie korektorów? Może macie jakiś ulubiony?
Chętnie wypróbuję jak skończę swój korektor :) Chociaż ostatnio jak zamaskowałam cienie to kumpel stwierdził, że wyglądam jakbym była chora :D
OdpowiedzUsuńTen jest dość lekki, więc nie powinno być takiego efektu :)
UsuńUwielbiam korektory, chętnie go kiedyś poznam :)
OdpowiedzUsuńRaczej nie stosuję takich produktów, ale z ciekawości bym wypróbowała
OdpowiedzUsuńPraktycznie nie używam korektorów pod oczy :)
OdpowiedzUsuńUżywam często korektora, pod oczy i na niedoskonałości ;-) chętnie wypróbuję :-)
OdpowiedzUsuńMarizy nigdy nie miałam okazji testować :)
OdpowiedzUsuńRzadko używam korektórów a jeśli już to z gamy kosmetyków mineralnych. Na szczęscie moja skóra jeszcze za bardzo się nie buntuje, i nie muszę niczego przesadnie ukrywać.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że dobrze nie kryje. Ja mimo małych zasinień lubię jak zakryje i nie zniknie. Efekt ok, a po paru h zerowy mnie wgl nie satysfakcjonuje ;p
OdpowiedzUsuńMój blog ♥ Serdecznie zapraszam !
nie używam, choć wiem, że powinnam. moje oczy czasami wyglądają tak, jakby mi maż przyfandzolił ;)
OdpowiedzUsuńStosuję korektor, ale nie daje sobie on rady z moimi cieniami. żeby je zakryć muszę sporo różnych kosmetyków zaaplikować. Wypróbuję ten, o którym piszesz.
OdpowiedzUsuńKorektor pod oczy używam bardzo rzadko, więc ten jest dla mnie praktycznie nieznany.
OdpowiedzUsuńFajnie, że jest wydajny, jednak jak piszesz że słabo kryje to obawiam się, że dla mnie byłby za słaby:)
OdpowiedzUsuńMam go i zgadzam się z każdym Twoim słowem. :)
OdpowiedzUsuńwart wypróbowania, chyba się kiedyś skusze ;)
OdpowiedzUsuńMój ulubiony pod oczy i na powieki zamiast basy to Estee Lauder Double Wear:) Dziękuję za udział w linkowym party i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNigdy go nie miałam, korektor mam z Lumene.
OdpowiedzUsuńja lubie ten z collection
OdpowiedzUsuńNie znam go , ogólnie to nie używam korektorów. Mój makijaż jest bardzo szybki ;D
OdpowiedzUsuńŁadny, jasny kolor. Podoba mi się! :)
OdpowiedzUsuńIts not my first time too pay a visit this web site, i am browsing this web page dailly annd take good
OdpowiedzUsuńinformation from here daily.
Thank you very much :)
UsuńCan I simply say what a relief to discover somebody that actually
OdpowiedzUsuńknows what they are discussing on the internet. You
definiteloy know how to bring an issue to ligh and make it
important. A lot more people ought to look at this and understand this
side of your story. I can't believe you're not more
popular since you certainly possess the gift.