PlYN MICELARNY BIOLAVEN

Każdy, nawet najbardziej udany makijaż w końcu trzeba zmyć. Ja od jakiegoś czasu do demakijażu używam płynu micelarnego. Kiedyś stosowałam mleczka, ale jednak jak zawsze poszukuję czegoś innego. 
I tym sposobem trafiłam na stronę 
Sklep posiada bogatą ofertę naturalnych kosmetyków do pielęgnacji. Jest w czym wybierać. Przyznam się, że jeszcze nie przejrzałam całości oferty.  Zamówienia realizowane są błyskawicznie. Towar jest bardzo dokładnie zabezpieczony, dzięki czemu mamy pewność, że wszystko dotrze do nas nieuszkodzone. 

Ale do rzeczy. Płynem micelarnym którego teraz używam jest 

cosmetics reviews blog




Oczyszczająco-łagodzący płyn micelarny dokładnie pozwala usunąć nawet wodoodporny makijaż twarzy i oczu. Składniki nawilżające i łagodzące zapobiegają wysuszeniu i koją podrażnioną skórę. Olejek eteryczny z lawendy, symbol Prowansji, znany jest ze swoich relaksujących właściwości. Po zastosowaniu skóra pozostaje czysta, świeża i dobrze nawilżona. Tak opisuje go producent. 

A jak ja uważam ?

Płyn doskonale się sprawdza. Inne  płyny wysuszały mi twarz. Ten nie tylko,że nie wysusza, to dodatkowo nawilża skórę mojej twarzy. Co idzie od razu wyczuć -  nie ma efektu ściągania skóry. Pachnie delikatnie. Dobrze radzi sobie ze zmyciem makijażu.
Bardzo dużym plusem jest też naturalny skład. Cena: 19 zł, które wydaję raz na dłuższy czas bo płyn jest dość wydajny.

cosmetics reviews blog



Płyn umieszczony jest w plastikowej butelce o pojemności 200ml.  Buteleczka zamykana jest na klik. Spokojnie możemy dozować ilość płynu .Podoba mi się szata graficzna opakowania, która jest charakterystyczna  dla całej linii produktów tej marki. 


cosmetics reviews blog


Kupić go można tutaj 


A wy co używacie do demakijażu?


13 komentarzy:

  1. O tej firmie słyszałam dużo dobrego :)Mój ulubieniec to Bourjois :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Również stosuję płyn micelarny do demakijażu, ale innej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja robię demakijaż mleczkiem z Garniera, winogronowym w zielonej butelce :) Nie wysusza skóry i nie szczypią mnie po nim oczy, a to jest najważniejsze. Miałam kiedyś płyn micelarny z ziaji, ale bardzo podrażniał mi skórę :c Pozdrawiam i zapraszam do siebie <3
    http://inspiracje-gabrieli.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze go nie mialam, muszę wypróbować :)

    Zapraszam do obserwacji naszego bloga!:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam jeszcze nic z tej firmy, zaciekawił mnie ten płyn

    OdpowiedzUsuń
  6. ja do demakijażu mam niezastąpiony płyn z Garniera :) a o tym nigdy wcześniej nie słyszałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie słyszałam o tej firmie;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mleczka nie lubię bo jest takie"śliskie"na twarzy i tak, jak Ty wolę płyn, ale o tym nie słyszałam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ta marka coraz częściej przewija mi się przed oczami. Fajnie, że mają przyjazne składy i niskie ceny :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mój Ulubieniec to Garnier różowy :):):)
    Obserwujemy i zapraszamy do nas :):*

    OdpowiedzUsuń
  11. bardziej mnie viank interesuje

    OdpowiedzUsuń
  12. Mnie się właśnie płyn micelarny skończył i muszę kupić coś nowego. Ostatnio używałam różowego Garniera i jest całkiem przyzwoity ale mam ochotę na coś nowego :) Pozdrawiam i dziękuję za udział w linkowym party :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Cosmetics reviews , Blogger